Posiadanie własnego zwierzaka jest marzeniem wielu osób w różnym wieku. Puchaty lub pierzasty przyjaciel wnosi dużo radości do życia, uczy odpowiedzialności i empatii. Pupil wymaga stałej opieki, dobrego żywienia, leczenia i niestety generuje wydatki, dlatego każda decyzja o adopcji musi być przemyślana. Popularne domowe zwierzęta to głównie koty i psy, ale z uwagi na upodobania lub brak większej przestrzeni możliwy jest wybór np. gryzonia. Wbrew pozorom małe rozmiary takiego stworzenia nie oznaczają wcale, że można się nim rzadziej zajmować.

Dlaczego właśnie gryzoń?

Często adopcja psa lub kota budzi obawy związane z dostateczną wielkością mieszkania, wolnym czasem czy finansami. Na gryzonia, który sporą część życia może spędzać w klatce z odpowiednim wyposażeniem, można zdecydować się nawet wynajmując pokój czy mając małe dzieci. Mniejsze zwierzątko na pewno zajmuje mniej miejsca i nie jest aż tak absorbujące jak np. duży pies, który musi być regularnie wyprowadzany na spacery. Pewnym argumentem jest też długość życia większości gryzoni – kilka lat w przód można zaplanować łatwiej, niż kilkanaście i więcej jak w przypadku psów i kotów.

Za adopcją właśnie gryzonia przemawiają jeszcze inne motywy, na przykład niższe wydatki, mniej obowiązków, ogólna większa łatwość opieki nad niewielkim zwierzakiem (przez co można ją powierzyć nawet dziecku). Są one jednak nie do końca prawdziwe i bezwarunkowo akceptowalne. Owszem, zdrowy gryzoń prawdopodobnie nie będzie aż tak kosztowny jak pies lub kot, jednak w przypadku problemów zdrowotnych sytuacja może stać się zupełnie inna. Dyskusyjna jest też “łatwa” opieka – istnieje dużo mniej źródeł wiedzy na temat profilaktyki czy behawioru gryzoni, nie ma tylu weterynarzy, którzy umieją leczyć te małe zwierzęta. I w końcu, połączenie dziecko oraz jakiekolwiek zwierzę powinno wynikać z przemyślanej decyzji rodziców, którzy wcześniej muszą potomka nauczyć, że pupil nie jest zabawką.

Miłość od pierwszego wejrzenia czy rozsądny wybór?

Bardzo często decyzja o przyjęciu pod swój dach jakiegokolwiek zwierzaka bywa impulsywna, wynika z nagłego przypływu emocji lub wręcz konieczności (znalezienie na ulicy wyrzuconego, potrzebującego stworzenia, którym nie chce zająć się nikt inny). W przypadku gryzoni taka adopcja też wchodzi w grę. Wybór z rozsądku zamyka się w kręgu sklepów zoologicznych i różnych prywatnych hodowli, bo w Polsce ciężko o schroniska czy azyle dla tych małych zwierząt. Dużo łatwiej jest więc dobrze wszystko przemyśleć. Już na początku istotna staje się znajomość potrzeb i psychiki poszczególnych gatunków gryzoni. Niektóre np. lepiej czują się w większym stadzie, inne są typowymi samotnikami. Trzeba też przynajmniej ogólnie orientować się w kwestiach zdrowotnych – dzięki temu będzie można w porę zareagować, gdy gryzoń zacznie niedomagać.

Adopcja gryzonia będzie udana, jeśli uda się otrzymać zdrowego, sprawnego zwierzaka ze sprawdzonego miejsca. Ten aspekt często jest pomijany, wskutek czego osoby niedoświadczone mają mnóstwo problemów ze słabym i od początku chorującym pupilem. Dla kogoś, kto chce pomóc, odpowiedzialnie i rozsądnie zaopiekować się gryzoniem, będzie to sytuacja nieprzyjemna, a nawet rozczarowująca. Warto zweryfikować wcześniej osobę lub instytucję, która wydaje zwierzę do adopcji.

Artykuł został napisany przy współpracy z: https://Sqeaky.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj