Jeśli Twój pupil jest dla Ciebie źródłem wielu radości i uwielbiacie wspólne spacery i przebywanie w plenerze, koniecznie musisz w pełni zadbać o jego bezpieczeństwo. Każdy pies jest zarażony na kontakt z pasożytami – najbardziej niebezpieczne z nich to pchły. Sprawdź, jak się przed nimi zabezpieczyć.
Typowy psi problem
Pchły – zły sen każdego właściciela czworonoga. To one przenoszą choroby i skutecznie odbierają radość codziennych spacerów. Pies może stać się ofiara pcheł niemal w każdej sytuacji kontaktu z innym zwierzęciem-nosicielem czy to podczas wylegiwania się w przydomowym ogródku, podczas spaceru czy wizyty u weterynarza. Pchły także są obecne we wszystkich tych miejscach, w których nie dba się o porządek – piwnice, strychy, szopy, garaże czy nawet domu mogą stać się siedliskiem pcheł. Pchły to owady niezwykle małe i ruchliwe – znacznie trudniejsze do wykrycia i zauważenia w pierwszej fazie psiego problemu. Żywią się one krwią naszych pupili. Te niezwykle mobilne pasożyty żerują na zwierzęciu jednorazowo zazwyczaj około jednej godziny. Po tym etapie następuje oddalenie do siedliska, którym może stać się psie posłanie, kojec, koc czy narzuta lub dywan. Proces taki powtarza się w ciągu kilku kolejnych dni. Przez ten czas pchły są w stanie wyssać z naszych czworonogów nawet do 15 razy więcej krwi niż wynosi ich całkowita waga. Opite pchły składają dziennie do kilkudziesięciu jajeczek – są one niezwykle małe, spadają najczęściej na posłanie psie i niemal nie da się ich wychwycić gołym okiem. Cykl rozwoju pcheł w sprzyjających warunkach może trwać około trzech tygodni, dlatego istotne jest, by problem wychwycić jak najszybciej i nie dopuścić do namnożenia się owadów i poważnego zapchlenia całego domu.
Zachowanie psa a pchły
Objawy zaatakowania psa pchłami są łatwe do rozpoznania. Pies zaczyna się uporczywie drapać, a nawet podgryzać. Żerujące na jego skórze owady wysysają jego krew i sprawiają, że cały proces gojenia się ran jest niezwykle niekomfortowy. Pies drapie się niemal bez przerwy. Trudno jest świadomemu właścicielowi przeoczyć, że z psem jest coś nie tak, jak powinno. Jeśli właściciel nie zareaguje w porę, pies może nabawić się poważnych ubytków w sierści, a także stanów zapalnych. Aby upewnić się, że problem uporczywego drapania się pochodzi od pcheł należy dokładnie przeczesać sierść pupila. Obecność pchlich odchodów – czarnych punkcików powinna nas zaalarmować. Skutki obecności pcheł w sierści naszych czworonogów to stan alergiczny – zapalenie skóry wywołane śliną pchły, która jest niezwykle toksyczna, tasiemczyca – groźna choroba, jej objawem jest drapanie się psa w okolicach odbytu i ogona, ale także anemia – przez obecność pcheł pies po pewnym czasie staje się apatyczny, doskwiera mu brak apetytu czy niechęć do zabaw i kontaktu z ludźmi, ogólne osłabienie organizmu.
Jak zabezpieczyć psa przed pchłami?
Jeśli Twój pies cierpi na zapalenie skóry koniecznie w pierwszej kolejności zgłoś się do lekarza weterynarii, który wdroży odpowiednie leczenie. Walka z pasożytami może być prowadzona w wieloraki sposób, możesz wybrać szampony przeciwpchelne, obroże na pchły, krople na pchły, a także pudry i aerozole, które w składzie mają środek przeciwpchelny. Najważniejsza jest profilaktyka – nawet jeśli dotąd Twój pupil nie zetknął się z problemem pcheł, pamiętaj, by regularnie sprawdzać jego sierść a także profilaktycznie wdrożyć zabezpieczenie przed pchłami – wybierając skuteczne środki dbasz o zdrowie, samopoczucie i komfort swojego psa!
Koniecznie należy wziąć pod uwagę fakt, że pcheł należy pozbyć się nie tylko z psiej sierści, ale także wszystkich powierzchni, z którymi psiak miał kontakt: z legowiska, koca, kanapy, dywanu. Warto zastosować środek przeciwpchelny także w samochodzie (jeśli pies z nami podróżuje).
